-
każda matka, ojciec i dziecko5.12.20105.12.2010Czy poprawne są wyrażenia typu każda matka, ojciec i dziecko – gdzie tylko pierwszy z rzeczowników jest zgodny z zaimkiem pod względem rodzaju? Jeśli nie, jaki powinien być poprawny zapis?
-
Użycie cudzysłowu 11.12.201511.12.2015Szanowni Państwo,
chciałem zapytać o poprawność użycia cudzysłowu. Przykład pierwszy:
Z „najmocniejszego twierdzenia geometrii” wiemy, że (…).
Cudzysłów wydaje mi się potrzebny, gdyż nie chodzi dosłownie o najmocniejsze twierdzenie całej geometrii, ale o pewne twierdzenie o okręgu, które zwyczajowo jest tak nazywane.
Przykład drugi:
Ile meczów „każdy z każdym” musi rozegrać 6 drużyn?.
Chodzi tu o nazwę pewnej formuły, stąd cudzysłów.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
jak by czy jakby
18.04.202418.03.2023Szanowni Państwo,
proszę o wskazanie poprawnej formy zapisu 'jakby' / 'jak by' w konstrukcjach typu:
Jakby / Jak by co, jestem w domu.
Jakby / Jak by mi zależało, napisałbym wcześniej.
W słowniku na Państwa portalu jest podany taki przykład użycia spójnika 'jakby':
Jakbyś znalazł chwilę, wpadnij do nas jutro.
Czy w przesłanych przeze mnie zdaniach będzie podobnie?
Łączę pozdrowienia
Jacek Zwierzyński
-
krzyżówki22.09.200422.09.2004W krzyżówkach wyrazy krzyżują się TĄ SAMĄ literą, niezależnie od wymowy. Cook, Peck, Cinema, Chillon, dach, filc, bicz, Boccaccio, Crécy – każdy z każdym można skrzyżować literą C, natomiast Crécy z jeżem już się nie skrzyżuje, bo É / E to INNA litera. Proszę o opinię językoznawców – niezależną od umów pomiędzy krzyżówkowiczami – co do tego, czy mamy do czynienia z TĄ SAMĄ czy z INNĄ literą w przypadkach: Andrić i ćma (Ć) – Jancsó, Miró i łódka (Ó) – wajśja, aśrama, Śiwa, śliz (Ś).
-
Nazwy tatrzańskich hal i przełęczy – raz jeszcze
12.05.202312.05.2023Dzień dobry! Mam wątpliwości w kwestii hal. Otóż co zrobić, kiedy obok siebie pojawiają się np. Hala Lipowska i hala Rysianka (trasa: Hala Lipowska – hala Rysianka)? W przewodnikach (na mapach, pieczątkach itp.) mamy zapis dużymi literami. Myślę, że ta kwestia budzi nie tylko moje wątpliwości. W Poradni PWN znalazłam taką odpowiedź prof. Bańki (dotyczącą pisowni nazw tatrzańskich): „Zasady ortografii pozwalają we wszystkich wymienionych nazwach używać małej litery, tzn. pisać hala, wąwóz, dolina, traktując te wyrazy jako określenia gatunkowe. Zwyczaj językowy może być jednak inny i jeśli jest poparty autorytetem znaczących lub odpowiednio licznych publikacji, to należy mu dać pierwszeństwo” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-tatrzanskie;14842.html). Czy zatem błędem będzie pójście za wieloletnią tradycją wydawnictw górskich (oraz autorytetami takimi jak choćby Władysław Krygowski) i napisanie Hala Rysianka? Tym bardziej, że w praktyce ten drugi człon jest odmieniany: Byłem na Hali Rysiance. Kwestia 2: przełęcz. Oczywiście, przełęcz Krowiarki, ale Przełęcz Salmopolska; a co z PRZEŁĘCZĄ pod Tarnicą? Analogicznie do Przełęczy pod Chłopkiem słownik każe pisać Przełęcz pod Tarnicą. Czyli traktujemy to jako nazwę własną, a nie jako lokalizację (przełęcz bez nazwy, znajdująca się pod Tarnicą)? Czy w takim razie napiszemy również Przełęcz między Szczelińcami?
Z poważaniem BT
-
niecodzienna pisownia22.10.201522.10.2015Szanowni Państwo,
w WSO PWN można znaleźć hasło niecodziennie jako 'niezwykle, niepospolicie' i nie codziennie – 'nie każdego dnia'. Skoro przysłówek codziennie pochodzi od przymiotnika codzienny, to czy jego pisownia z nie nie powinna być łączna? Czyżby uczyniono wyjątek ze względu na zróżnicowanie znaczeń? Czy takich wyjątków od ogólnej zasady pisowni nie z przysłówkami jest więcej?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Uzgadniamy liczbę16.05.201716.05.2017Szanowni Państwo,
czy podane zdania są poprawne w obu zaproponowanych wersjach?
Jeśli G jest rozwiązalna, to każda jej podgrupa oraz każdy obraz homomorficzny są (jest) podgrupami (podgrupą) normalnymi (normalną).
Ku jego jednoczesnym/jednoczesnej konsternacji i zadowoleniu – zacząłem go o to wypytywać.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
dżdżysty
27.11.202327.11.2023Szanowni Państwo,
zastanawia mnie, czy słowa dżdżysty — skoro pochodzi od słowa „deżdż” — nie należałoby wymawiać jako [d-żdżysty, drzdżysty]. Tzn. pierwsze „dż” jak [drz] (np. w „drzewie”), a drugie „dż” - już normalnie, czyli tak jak się je teraz wymawia. I czy tak samo nie należałoby wymawiać dżdżownicy: [d-żdżownica].
Czy taka wymowa nie była pierwotna? Sami Państwo piszą, że w języku górnołużyckim mówi się „dešćownica”, więc wydaje mi się to oczywiste.
Z poważaniem
Andrzej M. Sołtan
-
internet i Sieć18.06.201518.06.2015Szanowni Państwo,
usłyszałem kiedyś opinię, że jeśli założymy, że słowo internet piszemy wielkimi literami (pomijam tutaj, na ile słusznie), to sieć jako synonim również. Wydaje mi się, że nie ma zasady, która nakazywałaby zawsze postępować w taki sposób, tzn. pisać wielką literą słowa o tej samej referencji, co nazwa własna. Na przykład SO wyróżnia pod tym względem nazwy geograficzne (jak Stary Kontynent), ale nie rozciąga tej reguły szerzej.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
jedno na k…, drugie na d…31.12.201431.12.2014Dzień dobry!
Zastanawiałem się ze znajomym nad słowem kutas. Traktuję to słowo jako wulgarne i nazywam je przekleństwem. Plasuję je pod tym względem choćby blisko słów rozpoczynających się od ch czy k pod względem wulgarności. Pochodzę z Małopolski. Znajomy jest z Dolnego Śląska i twierdzi, że traktowanie tego słowa w ten sposób to specyfika małopolska, a on nie byłby skłonny nazwać go przekleństwem i plasowałby go obok takich słów jak np. dupa. Czy ma rację? Pytanie jest poważne.